Po abdykacji Papieża Benedykta XVI i ciągłych spekulacjach, jaki to nie powinien być Papież, nasuwa się kolejne pytanie o Kościół w przyszłości. Wiele mądrych głów dziennikarskich rozbija się o uznanie przez Kościół "wartości tego świata" nie zwracając uwagi na istotę Kościoła. Ona jest prosta, Chrystus i wierność Jego Słowu zapisanemu w Ewangelii. Przyszłość Kościoła to wierność i posłuszeństwo słowom Chrystusa, odnowa Kościoła tylko przez modlitwę i pogłębienie wiary.
Żadne piarowskie i marketingowe zagrywki nie pomogą, jeżeli człowiek, każdy nie tylko wierni Kościoła Chrystusowego, ale każdy człowiek nie zechce przyjść na spotkanie z Chrystusem. Jak chcę to się spotkam, a jak nie chcę to nawet jeśli stanie przede mną to i tak mu powiem, "Stary bujasz, że to ty."
W modlitwie za tych co proszą.
o. Paweł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz