Stawiając sobie cele czytania i wyznaczenia drogowskazów przystąpiłem do działania. Poprzez to działanie zdobyłem więcej wiedzy, a co za tym idzie pewności w moich działaniach.
Celem było regularne czytanie każdego dnia, gdyż nie jest możliwe zrobienie czegokolwiek, jeżeli nie robisz tego regularnie. Prosta zasada, przestań regularnie jeść posiłki i zobaczysz co się stanie?
Literaturę dobierałem dzięki poleceniom innych osób, bo w danym roku koncentrowałem się na nauce bardziej świadomego planowania, zarządzania finansami, pomnażaniu aktywów dla służenia innym, budowania zespołów do współpracy, budowania relacji z najbliższym otoczeniem, praca nad mocnymi stronami swojego charakteru, eliminacja słabości, wzrastanie w wierze i zaufaniu do Jezusa Chrystusa, poprawienie techniki przepowiadania i wiele innych aspektów, które są ważne dla szczęśliwego życia.
Moja biblioteka powiększyła się o 30 tytułów
Przeczytałem łącznie 4 500 stron
Podkreśliłem ok. 30% tekstu, gdyż wywarł on na mnie największe wrażenie
Zastosowałem bardzo wiele rad i technik zawartych w książkach - chociażby tę o planowaniu i wyznaczaniu celów.
Wyłączyłem telewizor, wstaje 3 godziny przed pracą, modlę się - medytuję Słowo Boże, czytam, notuję, ćwiczę fizycznie.
Jest to etap, na który patrzę z wdzięcznością. Jestem wdzięczny za wszystko co dał mi Pan, bo wszystko jest w nas.
Zacznij działać, przestań analizować. Wyznacz cel i dąż do niego, zapisz go, porozmawiaj o nim z Bogiem na modlitwie i odwagi. Nie tłumacz się, tylko rób. Wszystko jest w tobie.
o. Paweł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz